Za mną matura, a przede mną najdłuższe wakacje życia.
Doskonała okazja do spełniania marzeń. Tych dużych i małych. Jednym z moich
malusich pragnień było założenie bloga! Tak więc pięć minut, chwila moment no i
jest!
Pierwszy post, więc i pierwszy przepis!
Pojawia się na moim talerzu gdy nie mam czasu na
kombinowanie. Pojawia się gdy nie chcę mi się spędzić w kuchni więcej niż
piętnastu minut. Pojawia się gdy nachodzi mnie ogromna ochota na
CZEKO-CZEKO-CZEKOOOOOOLADĘ. Przed Wami klasyk…
PIECZONY OMLET KAKAOWY:
- 2 jajka,
- 30g mąki
jaglanej,
- 5g kakao,
- łyżka
jogurtu naturalnego,
- Kilka kropel
aromatu migdałowego
Do dwóch
łyżek mąki dodaję dwa żółtka, łyżeczkę kakao, kilka kropel aromatu migdałowego
oraz łyżkę jogurtu naturalnego. Z masą łączę delikatnie dwa ubite białka.
Ja piekę
omleta 25min/150* ale opcjonalnie można też śmiało wrzucić na patelnię
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz